ją od Starych Wierchów. Tam wezwano GOPR i ranną zwieziono &lt;orig&gt;landroverem&lt;/&gt; do szpitala.<br>Październik to miesiąc podsumowań działalności ratowniczej na terenie Grupy Podhalańskiej. Jak podają goprowskie statystyki, w ciągu ostatnich pięciu lat ratownicy interweniowali ogółem 2067 razy. W 1028 przypadkach były to interwencje w stacjach czy schroniskach, polegające na podaniu lekarstw czy opatrzeniu ran, co nie wymagało dalszego transportu. W 1049 przypadkach konieczne było zwiezienie rannego. 25 osób zginęło w górach, 562 doznały wypadku, a 462 razy goprowcy zwozili chorych mieszkańców górskich przysiółków, do których nie mogła dotrzeć karetka pogotowia.<br>338 razy ratownicy brali udział w akcjach - głównie przy wyciągach narciarskich