Typ tekstu: Książka
Autor: Stawiński Jerzy
Tytuł: Piszczyk
Rok wydania: 1997
Lata powstania: 1959-1997
wystarać o dziesięć rolek? Mogę zapłacić potrójną cenę.
I wyciągnąłem z portfela pięćsetkę.
- Nie szastaj pieniędzmi. Kogo ty chcesz tak hojnie obdarować?
- Kolega z Instytutu zgodził się za ten papier odstąpić bardzo mi potrzebną książkę o szczęściu ludzkości.
- Dobrze - zdecydowała Melania i przysiadła obok mnie na tapczanie. Jej bujna pierś lekko falowała.
- Ty nie jesteś ze mną szczęśliwy, Janek - szepnęła cicho i zaraz załzawiły się jej oczy. - Przecież widzę... Jestem nieuczona... ot, taka zwykła baba... Ty potrzebujesz niezwykłej kobiety, prawda?
- A ty nie wolałabyś niezwykłego mężczyzny? - zaatakowałem ją. - To ja jestem byle kto! Do niczego się nie nadaję!
- Nie mów tak
wystarać o dziesięć rolek? Mogę zapłacić potrójną cenę.<br>I wyciągnąłem z portfela pięćsetkę.<br>- Nie szastaj pieniędzmi. Kogo ty chcesz tak hojnie obdarować?<br>- Kolega z Instytutu zgodził się za ten papier odstąpić bardzo mi potrzebną książkę o szczęściu ludzkości.<br>- Dobrze - zdecydowała Melania i przysiadła obok mnie na tapczanie. Jej bujna pierś lekko falowała.<br>- Ty nie jesteś ze mną szczęśliwy, Janek - szepnęła cicho i zaraz załzawiły się jej oczy. - Przecież widzę... Jestem nieuczona... ot, taka zwykła baba... Ty potrzebujesz niezwykłej kobiety, prawda?<br>- A ty nie wolałabyś niezwykłego mężczyzny? - zaatakowałem ją. - To ja jestem byle kto! Do niczego się nie nadaję!<br>- Nie mów tak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego