Typ tekstu: Książka
Autor: Newerly Igor
Tytuł: Pamiątka z Celulozy
Rok wydania: 1973
Rok powstania: 1952
ona jak żadna. Niewiele co prawda chodziło się pod rękę, przecież się pamięta! Zocha na przykład szła zawsze filmowo, uwieszona u ramienia, rozmemłana w tej niby miłości od strutej chryzantemy. Albo Stasia, przygoda pułkowa, z Suwałk: ta znów nie szła, lecz stąpała sztywniejąc na pokaz. A z Madzią idzie się lekko i prosto. Nie on ją - to ona go prowadzi podana do przodu, wychylona ku czemuś, potrząsając grzywką niesforną. Że też ten chód wyzwolony i śmiały, jakiś zupełnie upojny chód, ma dziewczyna z "Madery", dobra skądinąd dziewczyna, ale kompletna gęś!
Wyszli prosta na Grzywno. Jeziorko błysnęło zza krzaków tak nagle, że
ona jak żadna. Niewiele co prawda chodziło się pod rękę, przecież się pamięta! Zocha na przykład szła zawsze filmowo, uwieszona u ramienia, rozmemłana w tej niby miłości od strutej chryzantemy. Albo Stasia, przygoda pułkowa, z Suwałk: ta znów nie szła, lecz stąpała sztywniejąc na pokaz. A z Madzią idzie się lekko i prosto. Nie on ją - to ona go prowadzi podana do przodu, wychylona ku czemuś, potrząsając grzywką niesforną. Że też ten chód wyzwolony i śmiały, jakiś zupełnie upojny chód, ma dziewczyna z "Madery", dobra skądinąd dziewczyna, ale kompletna gęś!<br>Wyszli prosta na Grzywno. Jeziorko błysnęło zza krzaków tak nagle, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego