Ale za co? - Jak to, za co? Sprzedają na raty, jedyna okazja. Złożycie się państwo z sąsiadami z bloku i kupicie! - Eeee tam. - To może ty chcesz kupić Zamek? - Po co? - No, na przykład, żeby go obcy nie kupili. Przyjdzie taki z obcym kapitałem i Co o tym sądzisz? - No, lepiej, żeby był nasz, polski Ale po co mi on? - Hmmm, nie wiem, na hotel może? - A kto tam chciałby mieszkać?! Toż tam tylu ludzi zginęło w czasie wojny i po wojnie - Słyszała pani, że Zamek sprzedają? - Nie. - No, sprzedają. Chce go pani? - A po co mi on? - Po co? Ma dużo