Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
niech się trochę poboi, niech nie będzie taka pewna swego, tylko niech się na mnie nie gapi, co ja w niej widziałem, trzeba ufać pierwszemu wrażeniu, a wcale mi się od razu nie spodobała, szara mysz dorwała się do sera i myśli, że będzie tak wpierdalać do końca życia, niedoczekanie, lepiej żeby mi dzisiaj nie wchodziła w drogę, dobrze jej radzę, muszę wstać i jechać do tej pieprzonej roboty, a ta pewnie już czeka ze śniadankiem, niczym się nie różni od mojej matki, jest tak samo aseksualna, znam już każdy zakątek jej ciała, co tu jeszcze może mnie podniecać, w końcu wstaje
niech się trochę poboi, niech nie będzie taka pewna swego, tylko niech się na mnie nie gapi, co ja w niej widziałem, trzeba ufać pierwszemu wrażeniu, a wcale mi się od razu nie spodobała, szara mysz dorwała się do sera i myśli, że będzie tak wpierdalać do końca życia, niedoczekanie, lepiej żeby mi dzisiaj nie wchodziła w drogę, dobrze jej radzę, muszę wstać i jechać do tej pieprzonej roboty, a ta pewnie już czeka ze śniadankiem, niczym się nie różni od mojej matki, jest tak samo aseksualna, znam już każdy zakątek jej ciała, co tu jeszcze może mnie podniecać, w końcu wstaje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego