Typ tekstu: Książka
Autor: Płoński Janusz, Rybiński Maciej
Tytuł: Góralskie tango
Rok: 1978
w niektórych miejscach stan licznika magnetofonowego tam, gdzie .padały zdania, które chciał zacytować w całości.
- Ostry w lewo i mostek. Przed nim hamowanie słuchał własnego głosu i nagle się wzdrygnął. Przypomniał sobie, gdzie to zostało nagrane. Na próbie górskiej, tej samej, na której zginęła załoga Gorczyca-Skowroński. Zanotował znów stan licznika. Ten fragment będzie grał w reportażu główną rolę.
Pracę przerwał mu dzwonek telefonu. Zupełnie zapomniał go wyłączyć. Przez chwilę zastanawiał się, czy podnieść słuchawkę, ale pomyślał, że to może znów kapitan z jakąś ważną sprawą i podszedł do telefonu.
- Halo, Romek? - usłyszał głos Kosińskiego, zdenerwowanego jak nigdy dotąd. - Alicja - tłumaczył
w niektórych miejscach stan licznika magnetofonowego tam, gdzie .padały zdania, które chciał zacytować w całości.<br>- Ostry w lewo i mostek. Przed nim hamowanie słuchał własnego głosu i nagle się wzdrygnął. Przypomniał sobie, gdzie to zostało nagrane. Na próbie górskiej, tej samej, na której zginęła załoga Gorczyca-Skowroński. Zanotował znów stan licznika. Ten fragment będzie grał w reportażu główną rolę.<br>Pracę przerwał mu dzwonek telefonu. Zupełnie zapomniał go wyłączyć. Przez chwilę zastanawiał się, czy podnieść słuchawkę, ale pomyślał, że to może znów kapitan z jakąś ważną sprawą i podszedł do telefonu.<br>- Halo, Romek? - usłyszał głos Kosińskiego, zdenerwowanego jak nigdy dotąd. - Alicja - tłumaczył
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego