Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Siedlecki
Nr: 35
Miejsce wydania: Siedlce
Rok: 1997
komisjach, a te zbierały się prawie 2,3 tys. razy. I to zarówno w dniach poprzedzających obrady Senatu, jak i w trakcie przerw między głównymi posiedzeniami. Było ciężko, ale nie narzekam. Niejedzenie obiadów dobrze wpływa na sylwetkę...
W jakich komisjach Pan pracuje?
- W Komisji Gospodarki Narodowej i Komisji Rolnictwa. Służę listami obecności. Nie mam powodów do wstydu.
A co Pan tam wypracował?
- Na przykład w Komisji Rolnictwa ja i moi koledzy z PSL wywalczyliśmy ochronę polskiego rynku przed zalewem dotowanych artykułów rolnych z Zachodu /ustawa o dopłatach wyrównawczych/. Upieraliśmy się co do zinformatyzowania przejść granicznych i wyegzekwowania wyższych dochodów do budżetu z
komisjach, a te zbierały się prawie 2,3 tys. razy. I to zarówno w dniach poprzedzających obrady Senatu, jak i w trakcie przerw między głównymi posiedzeniami. Było ciężko, ale nie narzekam. Niejedzenie obiadów dobrze wpływa na sylwetkę...&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;W jakich komisjach Pan pracuje?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;- W Komisji Gospodarki Narodowej i Komisji Rolnictwa. Służę listami obecności. Nie mam powodów do wstydu.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;A co Pan tam wypracował?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;- Na przykład w Komisji Rolnictwa ja i moi koledzy z PSL wywalczyliśmy ochronę polskiego rynku przed zalewem dotowanych artykułów rolnych z Zachodu /ustawa o dopłatach wyrównawczych/. Upieraliśmy się co do zinformatyzowania przejść granicznych i wyegzekwowania wyższych dochodów do budżetu z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego