długiej historii; zmieniały się tylko trzonki o tyle, o ile starano się je upiększać.<br>Wielkość i kształt łyżki zależały od jej przeznaczenia. Początkowo wyrabiano łyżki do zupy, a w miarę jak nakrycie stołu stawało się coraz wykwintniejsze i bardziej urozmaicone, zaczęły się pojawiać łyżeczki deserowe, do herbaty, do kawy, do lodów, do kompotu.<br>Trzecie i ostatnie miejsce w porządku chronologicznym zajmuje widelec. Niektórzy historycy obyczajów uważają że po nożu nie pojawiła się łyżka, lecz właśnie widelec. Twierdzą, że pochodzi od dwuzębnego i trójzębnego narzędzia, którym wyławiano ryby, aby je następnie, także za jego pomocą, piec nad ogniskiem. Podobno nawet znaleziska archeologiczne