Typ tekstu: Książka
Autor: Urbańczyk Andrzej
Tytuł: Dziękuję ci, Pacyfiku
Rok: 1997
mu reklamować towar - gorące pieczone bulwy. Słodkie bulwy jakimo.
- Jakimooo, jakimooo...
Z trudem idzie pod wiatr wózek z ukrytymi przed demonami wichru ciepłem i słodyczą jakimo. Zapewne dobrze wie, co to jest gorycz, sprzedawca słodkich jakimo.
Kot pcha się do śpiwora prąc łbem naprzód, jakby podróżował tokijskim podmiejskim. Wiatr tężeje łomocząc do szyb ponurą monotonią. Powracam myślą do ogłoszenia czytanego dziś w wydawanym po angielsku "Japan Times": "Ogłaszamy egzamin wstępny na kurs przewodniczek wycieczek. Wymagany wiek ponad 19 lat, wykształcenie wyżej niż średnie. Opłata egzaminacyjna 10 tysięcy jenów..."
Dziesięć tysięcy jenów. Niemal dwadzieścia pięć dolarów za sam egzamin wstępny, o którego
mu reklamować towar - gorące pieczone bulwy. Słodkie bulwy jakimo.<br> - Jakimooo, jakimooo...<br> Z trudem idzie pod wiatr wózek z ukrytymi przed demonami wichru ciepłem i słodyczą jakimo. Zapewne dobrze wie, co to jest gorycz, sprzedawca słodkich jakimo.<br> Kot pcha się do śpiwora prąc łbem naprzód, jakby podróżował tokijskim podmiejskim. Wiatr tężeje łomocząc do szyb ponurą monotonią. Powracam myślą do ogłoszenia czytanego dziś w wydawanym po angielsku "Japan Times": "Ogłaszamy egzamin wstępny na kurs przewodniczek wycieczek. Wymagany wiek ponad 19 lat, wykształcenie wyżej niż średnie. Opłata egzaminacyjna 10 tysięcy jenów..."<br> Dziesięć tysięcy jenów. Niemal dwadzieścia pięć dolarów za sam egzamin wstępny, o którego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego