SdPl&lt;/&gt; są skazane na porozumienie.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home" sex="mf"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;&lt;name type="place"&gt;Polska&lt;/&gt; chce takiej reformy &lt;name type="org"&gt;UE&lt;/&gt;, która pozbawi Niemców 7 milionów głosów&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Obywatel zamiast mieszkańca&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Ad vocem: Niemców jest 7 milionów mniej&lt;/&gt;<br><br>&lt;name type="place"&gt;Polska&lt;/&gt; chce ograniczyć władzę &lt;name type="place"&gt;Niemiec&lt;/&gt; w &lt;name type="org"&gt;Unii Europejskiej&lt;/&gt;. W środę nasz ambasador &lt;name type="person"&gt;Marek Grela&lt;/&gt; wystąpi w Radzie &lt;name type="org"&gt;UE&lt;/&gt; z wnioskiem o inne obliczanie potencjału ludnościowego krajów członkowskich. Chodzi o to, by brać pod uwagę jedynie obywateli tych państw, a nie wszystkich ludzi, którzy na ich terenie mieszkają - dowiedziała się "Rz".<br>Nowy system oznaczałby, że Niemcom liczono by o 7 milionów mieszkańców mniej niż dotychczas, a to wiązałoby się z ograniczeniem ich wpływów w &lt;name type="place"&gt;Brukseli&lt;/&gt;. Za