Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
pary, kobiety wydają się dominujące, władcze, a mężczyźni jacyś tacy mniejsi, zgarbieni. No, ale jeśli to ma być dowód na istnienie w Polsce matriarchatu... (śmiech)
I ostatni z tematów. "Wojna", czyli zabawa dla chłopców. A matki i żony tylko opłakują. Tak?
- Nie tak. Bo jednocześnie wojna zyskała nowe wymiary wskutek ludobójstwa, Zagłady. Pamięta pan, że Wanda, nasza narodowa bohaterka, rzuciła się do Wisły? Czytamy też, że prochy Żydów spalonych w Oświęcimiu Niemcy wrzucali do rzeki Soły. Wpadającej do Wisły. Niemcom zależało na tym, aby rozmyć, rozetrzeć wszelki ślad po tych spalonych kościach. Ale ślady są. Prochy Wandy łączą się z prochami
pary, kobiety wydają się dominujące, władcze, a mężczyźni jacyś tacy mniejsi, zgarbieni. No, ale jeśli to ma być dowód na istnienie w Polsce matriarchatu... (śmiech) &lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;I ostatni z tematów. "Wojna", czyli zabawa dla chłopców. A matki i żony tylko opłakują. Tak? &lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;- Nie tak. Bo jednocześnie wojna zyskała nowe wymiary wskutek ludobójstwa, Zagłady. Pamięta pan, że Wanda, nasza narodowa bohaterka, rzuciła się do Wisły? Czytamy też, że prochy Żydów spalonych w Oświęcimiu Niemcy wrzucali do rzeki Soły. Wpadającej do Wisły. Niemcom zależało na tym, aby rozmyć, rozetrzeć wszelki ślad po tych spalonych kościach. Ale ślady są. Prochy Wandy łączą się z prochami
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego