Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.05 (5)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
mieszkańców planety. Z tego 180, niestety, na miejscu - w Brazylii.



Podtrzymujemy nasze stanowisko: to, co dzieje się w Darfurze, jest ludobójstwem. Richard Boucher, rzecznik Departamentu Stanu USA

Amerykanie nie zmienili zdania: od września ub.r. naciskali na ONZ, by uznała czystki etniczne, grabieże i mordy w sudańskiej prowincji Darfur za ludobójstwo, dziejące się z przyzwoleniem rządu Sudanu. Specjalna komisja ONZ doszła jednak do wniosku, że można mówić o "ludobójczych zamiarach" niektórych oficjeli, ale nie o "ludobójczej polityce". Władze w Chartumie uznały wnioski ogłoszonego właśnie raportu komisji ONZ za całkowite rozgrzeszenie, choć szef Narodów Zjednoczonych Kofi Annan podkreślił, że winni tragedii Darfuru
mieszkańców planety. Z tego 180, niestety, na miejscu - w Brazylii.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Podtrzymujemy nasze stanowisko: to, co dzieje się w Darfurze, jest ludobójstwem. Richard Boucher, rzecznik Departamentu Stanu USA&lt;/&gt;<br><br>Amerykanie nie zmienili zdania: od września ub.r. naciskali na ONZ, by uznała czystki etniczne, grabieże i mordy w sudańskiej prowincji Darfur za ludobójstwo, dziejące się z przyzwoleniem rządu Sudanu. Specjalna komisja ONZ doszła jednak do wniosku, że można mówić o "ludobójczych zamiarach" niektórych oficjeli, ale nie o "ludobójczej polityce". Władze w Chartumie uznały wnioski ogłoszonego właśnie raportu komisji ONZ za całkowite rozgrzeszenie, choć szef Narodów Zjednoczonych Kofi Annan podkreślił, że winni tragedii Darfuru
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego