Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
a teraz został na lodzie (bo w tradycji angielskiej kto przegrał, nie może być ministrem).

Dlaczego Livingstone wygrał? He is a bit of a joke, trochę dla kawału - wyjaśniła mi moja landlady, właścicielka domu, w którym mieszkałem w Londynie, ale zaraz też dodała: był bliżej ludzi niż Dobson. Poza tym ludziom przede wszystkim nie podobał się sposób, w jaki Tony Blair narzuca swoich kandydatów. To się zdarzyło w kilku miejscach: Blair ze swego gabinetu wskazuje, kto ma kandydować, często wbrew kandydatom lokalnych komitetów partyjnych. Ale uwaga! Livingstone dowiódł, że można wygrać ważne wybory bez poparcia partii i z minimalnym amatorskim sztabem
a teraz został na lodzie (bo w tradycji angielskiej kto przegrał, nie może być ministrem).<br><br>Dlaczego Livingstone wygrał? He is a bit of a joke, trochę dla kawału - wyjaśniła mi moja landlady, właścicielka domu, w którym mieszkałem w Londynie, ale zaraz też dodała: był bliżej ludzi niż Dobson. Poza tym ludziom przede wszystkim nie podobał się sposób, w jaki Tony Blair narzuca swoich kandydatów. To się zdarzyło w kilku miejscach: Blair ze swego gabinetu wskazuje, kto ma kandydować, często wbrew kandydatom lokalnych komitetów partyjnych. Ale uwaga! Livingstone dowiódł, że można wygrać ważne wybory bez poparcia partii i z minimalnym amatorskim sztabem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego