Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 47
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
wzrasta społeczny wpływ i prestiż Kościoła. Dążeniu temu towarzyszyć musi jednak nieustannie świadomość, że wpływ ten jest głęboki wówczas, gdy potrafi on wstępować w ślady Chrystusa uniżonego. Nic nie usprawiedliwia arogancji i zadufania ludzi Kościoła. Zabezpieczeniem przed arogancją i pychą jest autentyczna pokora, wyrozumiałość i świadomość własnych niedostatków. Gdzie zawodzi ludzka słabość, tam może objawić się wtedy moc Bożego Ducha: "Nie wy będziecie mówili, lecz Duch Ojca waszego będzie mówił przez was" (Mt 10, 20). Warto zadumać się nad teologią Kościoła po ludzku słabego, mocnego jednak mocą samego Boga. Mniej byłoby wówczas wołania o "zagrożeniu" Kościoła, mniej triumfalizmu i drażliwości. Do
wzrasta społeczny wpływ i prestiż Kościoła. Dążeniu temu towarzyszyć musi jednak nieustannie świadomość, że wpływ ten jest głęboki wówczas, gdy potrafi on wstępować w ślady Chrystusa uniżonego. Nic nie usprawiedliwia arogancji i zadufania ludzi Kościoła. Zabezpieczeniem przed arogancją i pychą jest autentyczna pokora, wyrozumiałość i świadomość własnych niedostatków. Gdzie zawodzi ludzka słabość, tam może objawić się wtedy moc Bożego Ducha: "Nie wy będziecie mówili, lecz Duch Ojca waszego będzie mówił przez was" (Mt 10, 20). Warto zadumać się nad teologią Kościoła po ludzku słabego, mocnego jednak mocą samego Boga. Mniej byłoby wówczas wołania o "zagrożeniu" Kościoła, mniej triumfalizmu i drażliwości. Do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego