Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Wrocławska
Nr: 11.02
Miejsce wydania: Wrocław
Rok: 1999
pokazana raczej od strony pozasportowej, może jakaś afera. "Newsami", sprawozdaniami niech się zajmą młodsi i sprawniejsi dziennikarze.

Żużel poznałem od podszewki i teraz jest to dla mnie zbyt brudny sport. Działacze na ogół, z małymi wyjątkami, dzielą się na cyników i wyzyskiwaczy oraz na zwykłych oszołomów. Sami zawodnicy często są ludźmi bez charakteru, którzy dla doraźnych korzyści i dla pieniędzy sprzedadzą swych przyjaciół. Coś na ten temat wiem. Ale żużlowców nie potępiam. Ich sport jest dla nich wszystkim. To nie tylko źródło utrzymania, to wręcz narkotyk! I działacze bezwzględnie to wykorzystują. Łamią charaktery młodych ludzi. Szkoda tych chłopaków, przecież kiedyś, gdy wejdą w
pokazana raczej od strony &lt;orig&gt;pozasportowej&lt;/&gt;, może jakaś afera. &lt;orig&gt;"Newsami"&lt;/&gt;, sprawozdaniami niech się zajmą młodsi i sprawniejsi dziennikarze.<br><br>Żużel poznałem od podszewki i teraz jest to dla mnie zbyt brudny sport. Działacze na ogół, z małymi wyjątkami, dzielą się na cyników i wyzyskiwaczy oraz na zwykłych oszołomów. Sami zawodnicy często są ludźmi bez charakteru, którzy dla doraźnych korzyści i dla pieniędzy sprzedadzą swych przyjaciół. Coś na ten temat wiem. Ale żużlowców nie potępiam. Ich sport jest dla nich wszystkim. To nie tylko źródło utrzymania, to wręcz narkotyk! I działacze bezwzględnie to wykorzystują. Łamią charaktery młodych ludzi. Szkoda tych chłopaków, przecież kiedyś, gdy wejdą w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego