Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 33
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
lustracyjnej przeforsowanej przez obóz władzy faktycznie służy interesom pretendenta rządzącej Solidarności. I że służby specjalne podporządkowane Jerzemu Buzkowi i Januszowi Pałubickiemu dają wiele dowodów swojej stronniczości i dyspozycyjności, czego boleśnie doświadcza również urzędujący prezydent Aleksander Kwaśniewski (artykuł s. 17). Nie moment, żeby teraz po raz kolejny opisywać wszystkie znane sprawy lustracyjne, które wzbudziły już konfuzję opinii publicznej i pozostawiły po sobie wiele niejasności i niepokojów, chociażby nie zakończoną jeszcze sprawę byłego wicepremiera Janusza Tomaszewskiego, czy zakończoną - Mariana Jurczyka, w której jak w lustrze może przeglądać się dzisiaj Lech Wałęsa.
Tak naprawdę chodzi o zasadnicze prawdy historyczne, o proporcje w widzeniu faktów
lustracyjnej przeforsowanej przez obóz władzy faktycznie służy interesom pretendenta rządzącej Solidarności. I że służby specjalne podporządkowane Jerzemu Buzkowi i Januszowi Pałubickiemu dają wiele dowodów swojej stronniczości i dyspozycyjności, czego boleśnie doświadcza również urzędujący prezydent Aleksander Kwaśniewski (artykuł s. 17). Nie moment, żeby teraz po raz kolejny opisywać wszystkie znane sprawy lustracyjne, które wzbudziły już konfuzję opinii publicznej i pozostawiły po sobie wiele niejasności i niepokojów, chociażby nie zakończoną jeszcze sprawę byłego wicepremiera Janusza Tomaszewskiego, czy zakończoną - Mariana Jurczyka, w której jak w lustrze może przeglądać się dzisiaj Lech Wałęsa.<br>Tak naprawdę chodzi o zasadnicze prawdy historyczne, o proporcje w widzeniu faktów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego