Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o lekarzu,o ogrodzie,o kwiatach
Rok powstania: 2000
Idę, bo zagryzą...
ona tego, ja tu mówię, że ja zdycham, a ona mówi, że ona idzie się
Ktoś wychował ją, przepraszam.
Za dużo, za dużo luzu dawałam, ale ja nie, mąż...
Przepraszam...
ja nie, mąż, mąż ją tak bo ja teraz musze zbierać wszystko wolno jej, wszystko tego, ja luzacko chowałam, nie w takiej ryzie, no...
Ale...
no, ale wie pani, no, nie można tak ujarzmić całkiem, całkiem ujarzmić...
Ale nie można też na wszystko pozwolić.
No, to teraz no, ale teraz jest na tyle, ta mała, jak szła...
Proszę pani idę, bo mnie zjedzą...
No i mnie, powiedziałam, że
Idę, bo zagryzą&lt;/&gt;...<br>&lt;who4&gt;ona tego, ja tu mówię, że ja zdycham, a ona mówi, że ona idzie się &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Ktoś wychował ją, przepraszam.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Za dużo, za dużo luzu dawałam, ale ja nie, mąż&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;Przepraszam&lt;/&gt;...<br>&lt;who4&gt;ja nie, mąż, mąż ją tak &lt;gap&gt; bo ja teraz musze zbierać wszystko wolno jej, wszystko tego, ja luzacko chowałam, nie w takiej ryzie, no&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;Ale&lt;/&gt;...<br>&lt;who4&gt;no, ale wie pani, no, nie można tak ujarzmić całkiem, całkiem ujarzmić&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;Ale nie można też na wszystko pozwolić.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;No, to teraz &lt;gap&gt; no, ale teraz jest na tyle, ta mała, jak szła&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;Proszę pani idę, bo mnie zjedzą&lt;/&gt;...<br>&lt;who4&gt;No i mnie, powiedziałam, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego