Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
A konkretnie?

Na przykład propozycja Marka Borowskiego, żeby dla 2 i 3 grupy podatkowej zlikwidować kwoty wolne od opodatkowania i za te pieniądze nakarmić głodne dzieci. Doskonały pomysł. I potworny wrzask dużej części mediów, że to jest podwyższanie podatków. Co to w istocie oznacza? Chorobliwy egoizm! Egoizm tej klasy, która ma się odrobinę lepiej. To nie Kulczyk wrzeszczy, tylko ludzie zarabiający po kilka tysięcy miesięcznie, którzy mogą stracić paręset złotych rocznie.

Drobnomieszczaństwo nigdy nie było skłonne do poświęceń.

Ale tu wyje patologiczny egoizm. Z naszym pomysłem taniego budownictwa mieszkaniowego jest przecież to samo. Mamy pomysł kosztujący 2 mld rocznie i dający szansę
A konkretnie?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;Na przykład propozycja Marka Borowskiego, żeby dla 2 i 3 grupy podatkowej zlikwidować kwoty wolne od opodatkowania i za te pieniądze nakarmić głodne dzieci. Doskonały pomysł. I potworny wrzask dużej części mediów, że to jest podwyższanie podatków. Co to w istocie oznacza? Chorobliwy egoizm! Egoizm tej klasy, która ma się odrobinę lepiej. To nie Kulczyk wrzeszczy, tylko ludzie zarabiający po kilka tysięcy miesięcznie, którzy mogą stracić paręset złotych rocznie.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who3&gt;Drobnomieszczaństwo nigdy nie było skłonne do poświęceń. &lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;Ale tu wyje patologiczny egoizm. Z naszym pomysłem taniego budownictwa mieszkaniowego jest przecież to samo. Mamy pomysł kosztujący 2 mld rocznie i dający szansę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego