Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 43
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
powtarzał.
Ktoś z sali zarzucił władzom UPR-u przymierze z Unią Wolności. - W UW są różni ludzie. Jest lewica, z którą nie chcemy mieć nic wspólnego, są i ludzie z poglądami prawicowymi, z którymi nam się nieźle rozmawia - twierdził. - Proszę sobie wyobrazić, że płynie pan statkiem po morzu wzburzonym i ma pan do wyboru kapitana, który ma lepkie ręce, ale trochę potrafi sterować statkiem i drugiego superuczciwego, ale takiego, który steru w ręce nigdy nie miał. Kogo by pan wybrał, bo ja tego, który potrafi trochę sterować. Wolę złodzieja, bo chcę żyć. Nasza partia ciągle boryka się z takimi dylematami - mówił
powtarzał.<br>Ktoś z sali zarzucił władzom UPR-u przymierze z Unią Wolności. - W UW są różni ludzie. Jest lewica, z którą nie chcemy mieć nic wspólnego, są i ludzie z poglądami prawicowymi, z którymi nam się nieźle rozmawia - twierdził. - Proszę sobie wyobrazić, że płynie pan statkiem po morzu wzburzonym i ma pan do wyboru kapitana, który ma lepkie ręce, ale trochę potrafi sterować statkiem i drugiego &lt;orig&gt;superuczciwego&lt;/&gt;, ale takiego, który steru w ręce nigdy nie miał. Kogo by pan wybrał, bo ja tego, który potrafi trochę sterować. Wolę złodzieja, bo chcę żyć. Nasza partia ciągle boryka się z takimi dylematami - mówił
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego