Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
się rozejrzała, cieplutko, cichutko, no może nie posprzątane, ale to u mnie normalne. Nie ma takiego domu, gdzie bym nie posprz żebym miał posprzątane. Się rozejrzała, uspokoiła się. Mówi, że naopowiadali takich głupot. Ja myślałam, że ty tutaj do koni przytulony śpisz w ubraniu. Dosłownie.
Ale to dobrze, że pan ma takich ludzi życzliwych naokoło, którzy się tak o pana martwią i takie wizje roztaczają do obcych.
Wie pani, takiej życzliwości...
Że mamy tu takiego biedaka.
Takiej życzliwości to ja nie bardzo lubię, bo to jest taka też życzliwość. Jak przyjdzie potrzeba, to
Jak to na wsi. Ludzie są różni. Zresztą
się rozejrzała, cieplutko, cichutko, no może nie posprzątane, ale to u mnie normalne. Nie ma takiego domu, gdzie bym nie &lt;unclear&gt;posprz&lt;/&gt; żebym miał posprzątane. Się rozejrzała, uspokoiła się. Mówi, że naopowiadali takich głupot. Ja myślałam, że ty tutaj do koni przytulony śpisz w ubraniu. &lt;/&gt; &lt;vocal desc="laugh"&gt; Dosłownie.<br>&lt;who1&gt; Ale to dobrze, że pan ma takich ludzi życzliwych naokoło, którzy się tak o pana martwią i takie wizje roztaczają do obcych. &lt;/&gt; <br>&lt;who2&gt; Wie pani, takiej życzliwości... &lt;/&gt; <br>&lt;who1&gt; Że mamy tu takiego biedaka. &lt;/&gt; &lt;vocal desc="laugh"&gt;<br>&lt;who2&gt; Takiej życzliwości to ja nie bardzo lubię, bo to jest taka też życzliwość. Jak przyjdzie potrzeba, to &lt;gap&gt; &lt;/&gt; <br>&lt;who1&gt; Jak to na wsi. Ludzie są różni. Zresztą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego