Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Opowiadania drastyczne
Rok powstania: 1968
że ten wybitny uczony jest w gruncie rzeczy francuskim odpowiednikiem naszego Ligenhorna. Nie dałem jednak nic po sobie poznać.
- Cenię pańskie zaufanie, profesorze - powiedziałem z udanym szacunkiem. - Chętnie podejmę się leczenia mojej rodaczki. Uważam to za mój obowiązek i jestem przekonany, że nie zawiodę pokładanych we mnie nadziei.
- Wy, Polacy, macie ogromną pewność siebie - zauważył Adler. - W psychiatrii ma ona decydujące znaczenie.
Uśmiechnąłem się pobłażliwie i rzekłem z naciskiem:
- Tak, my, Polacy, nie skaczemy, lecz kroczymy do wytkniętego celu.
Du Crochet odwiózł nas swoim samochodem do Instytutu. Siedziałem na przednim siedzeniu obok niego. Powiedział do mnie półgłosem:
- Niech pan ich nie
że ten wybitny uczony jest w gruncie rzeczy francuskim odpowiednikiem naszego Ligenhorna. Nie dałem jednak nic po sobie poznać.<br>- Cenię pańskie zaufanie, profesorze - powiedziałem z udanym szacunkiem. - Chętnie podejmę się leczenia mojej rodaczki. Uważam to za mój obowiązek i jestem przekonany, że nie zawiodę pokładanych we mnie nadziei.<br>- Wy, Polacy, macie ogromną pewność siebie - zauważył Adler. - W psychiatrii ma ona decydujące znaczenie.<br>Uśmiechnąłem się pobłażliwie i rzekłem z naciskiem:<br>- Tak, my, Polacy, nie skaczemy, lecz kroczymy do wytkniętego celu.<br>Du Crochet odwiózł nas swoim samochodem do Instytutu. Siedziałem na przednim siedzeniu obok niego. Powiedział do mnie półgłosem:<br>- Niech pan ich nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego