Typ tekstu: Książka
Autor: Nawrocka Magdalena
Tytuł: Krzywe zwierciadło
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 1994
łóżka, a tak zwany zestaw papierosowy leżał sobie spokojnie na odległym o dwa, trzy metry stoliku. Kroplówkę zdjęto mi widocznie, jak spałam. Ręce miałam więc wolne i jak się okazało dużo sił witalnych oraz głowę pełną inteligentnych pomysłów sprowokowanych nikotynowym głodem.
Nie znalazłszy racjonalnej metody na odcumowanie się od mojego "madejowego" łoża, napierając co sił - trach - pchnęłam się z całym meblem w kierunku stolika i w chwilę potem - trach - z powrotem. I śladu by nie zostało po tej przedsiębiorczej rozgrywce, ale łóżko nie było na kółkach, a linoleum na podłodze jasne i błyszczące, co zostawiło niestety dwie wyraźne, grube, szaro-brunatne
łóżka, a tak zwany zestaw papierosowy leżał sobie spokojnie na odległym o dwa, trzy metry stoliku. Kroplówkę zdjęto mi widocznie, jak spałam. Ręce miałam więc wolne i jak się okazało dużo sił witalnych oraz głowę pełną inteligentnych pomysłów sprowokowanych nikotynowym głodem. <br>Nie znalazłszy racjonalnej metody na odcumowanie się od mojego "madejowego" łoża, napierając co sił - trach - pchnęłam się z całym meblem w kierunku stolika i w chwilę potem - trach - z powrotem. I śladu by nie zostało po tej przedsiębiorczej rozgrywce, ale łóżko nie było na kółkach, a linoleum na podłodze jasne i błyszczące, co zostawiło niestety dwie wyraźne, grube, szaro-brunatne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego