Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 32
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
w naszym codziennym życiu - widać to na każdej ulicy. W miastach nie grasują bataliony inspektorów, zdzierające szyldy snack-barów, sex-shopów i fitness-clubów, w każdym niemal sklepie znajdziemy zagraniczny kosmetyk lub alkohol bez polskiego tłumaczenia jego opisu. - Czasem towar, np. kosmetyki, był kupiony przed ogłoszeniem ustawy i zalegał w magazynach, a teraz jest sprzedawany. Przy kontrolach trzeba zachować zdrowy rozsądek - uważa Iwona Zaczek, rzecznik Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który razem z Inspekcją Handlową sprawdza wykonywanie ustawy.
- Nie mamy jeszcze żadnych informacji z terenu - Leszek Tokarski z wydziału prawnego Inspektoratu Generalnego Inspekcji Handlowej tłumaczy, że za wcześnie na odpowiedź, czy
w naszym codziennym życiu - widać to na każdej ulicy. W miastach nie grasują bataliony inspektorów, zdzierające szyldy snack-barów, sex-shopów i fitness-clubów, w każdym niemal sklepie znajdziemy zagraniczny kosmetyk lub alkohol bez polskiego tłumaczenia jego opisu. - Czasem towar, np. kosmetyki, był kupiony przed ogłoszeniem ustawy i zalegał w magazynach, a teraz jest sprzedawany. Przy kontrolach trzeba zachować zdrowy rozsądek - uważa Iwona Zaczek, rzecznik Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który razem z Inspekcją Handlową sprawdza wykonywanie ustawy.<br> - Nie mamy jeszcze żadnych informacji z terenu - Leszek Tokarski z wydziału prawnego Inspektoratu Generalnego Inspekcji Handlowej tłumaczy, że za wcześnie na odpowiedź, czy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego