Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 0607
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
mieście. Odpowiedzialnych za masakrę nie udało się znaleźć.
Ogółem prywatne firmy ochroniarskie w Iraku zatrudniają kilkanaście tysięcy osób i - jak podał kilka tygodni temu "The Economist" - mogłyby stanowić drugi pod względem wielkości - po amerykańskim - kontyngent wojskowy w tym kraju. Wśród nich jest już kilkudziesięciu Polaków, byłych członków jednostki GROM. Niedługo mają do nich dołączyć kolejni, gdyż ofert pracy dla polskich komandosów nie brakuje. Zadania, które wykonują, są bardzo ryzykowne, ale i wynagrodzenie niezwykle wysokie. W zależności od funkcji waha się od 5 do 15 tys. dolarów. - Warto podkreślić, że najstarszy z "emerytów", którzy mają wyjechać na kontrakt do Iraku i Afganistanu
mieście. Odpowiedzialnych za masakrę nie udało się znaleźć.<br>Ogółem prywatne firmy ochroniarskie w &lt;name type="place"&gt;Iraku&lt;/&gt; zatrudniają kilkanaście tysięcy osób i - jak podał kilka tygodni temu &lt;name type="tit"&gt;"The Economist"&lt;/&gt; - mogłyby stanowić drugi pod względem wielkości - po amerykańskim - kontyngent wojskowy w tym kraju. Wśród nich jest już kilkudziesięciu Polaków, byłych członków jednostki &lt;name type="org"&gt;GROM&lt;/&gt;. Niedługo mają do nich dołączyć kolejni, gdyż ofert pracy dla polskich komandosów nie brakuje. Zadania, które wykonują, są bardzo ryzykowne, ale i wynagrodzenie niezwykle wysokie. W zależności od funkcji waha się od 5 do 15 tys. dolarów. - &lt;q&gt;Warto podkreślić, że najstarszy z "emerytów", którzy mają wyjechać na kontrakt do &lt;name type="place"&gt;Iraku&lt;/&gt; i &lt;name type="place"&gt;Afganistanu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego