Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o rodzinie,o psach,o kosmetyce
Rok powstania: 2001
okradnie, cały czas coś majstruje przy tych zamkach. Tak że troszkę to tak nieciekawie wygląda.
Czyli odchyłki od normy po prostu.
Tutaj tu w tej kwestii jak jakby coś było tak no jednak coś nie tak, bo to przesadza z tymi drzwiami. Potrafił przez dłuższy czas, parę miesięcy coś tam majstrować, a to dziury wiercił, a to powypisywał na tych drzwiach jakieś bzdury, tak że tu w tej kwestii to mu trochę odbiło. Naprawdę. Narysował taki kwadracik i tam było napisane pięćdziesiąt czy dwadzieścia gy ry. Nie bardzo wiedziałam, o co chodzi.
Yhy.
A to chodziło, że że jak będzie się
okradnie, cały czas coś majstruje przy tych zamkach. Tak że troszkę to tak nieciekawie wygląda.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Czyli odchyłki od normy po prostu.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Tutaj tu w tej kwestii jak jakby coś było tak no jednak coś nie tak, bo to przesadza z tymi drzwiami. Potrafił przez dłuższy czas, parę miesięcy coś tam majstrować, a to dziury wiercił, a to &lt;vocal desc="yyy"&gt; powypisywał na tych drzwiach jakieś bzdury, tak że tu w tej kwestii to mu trochę odbiło. Naprawdę. &lt;pause&gt; Narysował taki kwadracik i tam było napisane pięćdziesiąt czy dwadzieścia gy ry. Nie bardzo wiedziałam, o co chodzi.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Yhy.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;A to chodziło, że że jak będzie się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego