i każdy kiwa głową zgadzając się ze zdaniem, bo jest to szczera prawda, no nie jest tak?, a po za tym to ciekawe ile te renty i emerytury <orig>podniosom</>..<br>Na klatce jeżdżą windą kuzyni ze wsi tam i z powrotem, z góry na dół, Januszek siedzi sam w pokoju w majtkach i podkoszulku, i huczy nowym magnetofonem, a tatuś się drze z pokoju do niego: przyciszysz to krucyfiksie jeden!, a mały nie ściszy, bo nawet nie słyszy, tak głośno puścił, a ubranko złożył elegancko, jak się należy w <orig>kantkę</>, w kosteczkę do szafy i potem już na spokojnie będzie na nowo