Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Niestety. I bardzo nas to gnębi.

Bardzo podobał mi się artykuł "Jak przepraszać kobietę". Pomógł mi pogodzić się z moją Ewą. Serdeczne dzięki!
P.D.
Od redakcji:
Czy pańska Ewa też mogłaby do nas napisać?

LIST MIESIĄCA

Kilka lat temu, byłem wtedy uczniem szkoły średniej, próbowałem walczyć z Walentynkami. Akcja małego sabotażu polegała na obwieszeniu szkoły transparentami antywalentynkowymi. Odzew społeczny był, lecz nie taki, jaki sobie wyobrażałem: plakaty zostały zerwane, a ja stanąłem na dywaniku w gabinecie pani profesor za niszczenie mienia społecznego. Nie załamałem się i do dzisiaj walczę (biernie) z tym pseudoświętem. Miło wiedzieć, że pani Grażyna Olbrych podziela mój
Niestety. I bardzo nas to gnębi.<br><br>Bardzo podobał mi się artykuł "Jak przepraszać kobietę". Pomógł mi pogodzić się z moją Ewą. Serdeczne dzięki!<br>P.D.<br>Od redakcji:<br>Czy pańska Ewa też mogłaby do nas napisać?<br><br>LIST MIESIĄCA<br><br>Kilka lat temu, byłem wtedy uczniem szkoły średniej, próbowałem walczyć z Walentynkami. Akcja małego sabotażu polegała na obwieszeniu szkoły transparentami antywalentynkowymi. Odzew społeczny był, lecz nie taki, jaki sobie wyobrażałem: plakaty zostały zerwane, a ja stanąłem na dywaniku w gabinecie pani profesor za niszczenie mienia społecznego. Nie załamałem się i do dzisiaj walczę (biernie) z tym pseudoświętem. Miło wiedzieć, że pani Grażyna Olbrych podziela mój
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego