Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Fara na Pomorzu
Rok: 1997
on powiedział, że dla tych teologów­psychologów nasza religia to taki... Picasso, różne skrawki...
- Kolaż! - Hans wskoczył słowem jak na konkursie telewizyjnym dla ćwierćinteligentów.
- Kolaż, kolaż, dziękuję... Dla nich - że przytoczę słowa tego architekta - "religia to taki kolaż mitów o bogach i demonach biorących udział w wydarzeniach, które dla nas, maluczkich, są księgą wyjaśniającą odwieczne zagadnienia bytu, świata i człowieka, życia i śmierci, dobra i zła..." Hans niemalże ubawiony cytatem, jakby odczytanym ze słownika.
- Ksiądz proboszcz daruje, ale takie właśnie są dziś tendencje... i to na katolickich uniwersytetach zachodniej Europy.
Proboszcz ni to uśmiechnięty, ni rozczarowany.
- Synu... znowu uczeni w piśmie
on powiedział, że dla tych teologów­psychologów nasza religia to taki... Picasso, różne skrawki... <br>- Kolaż! - Hans wskoczył słowem jak na konkursie telewizyjnym dla ćwierćinteligentów. <br>- Kolaż, kolaż, dziękuję... Dla nich - że przytoczę słowa tego architekta - "religia to taki kolaż mitów o bogach i demonach biorących udział w wydarzeniach, które dla nas, maluczkich, są księgą wyjaśniającą odwieczne zagadnienia bytu, świata i człowieka, życia i śmierci, dobra i zła..." Hans niemalże ubawiony cytatem, jakby odczytanym ze słownika. <br>- Ksiądz proboszcz daruje, ale takie właśnie są dziś tendencje... i to na katolickich uniwersytetach zachodniej Europy. <br>Proboszcz ni to uśmiechnięty, ni rozczarowany. <br>- Synu... znowu uczeni w piśmie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego