klatki się już nie mieściła, w kółko golona <pause> No i tego, i mówią, że tego, że to jest bardzo agresywny samiec taki, że nie boi się szczurów, nie boi się tego... No i ja na noc klatkę otworzyłem, a Hubert dostał też na jakieś tam urodziny, czy na coś, od mamy mojej szablę taką, dziecięcą taką <pause> To ja z tą szablą spałem <vocal desc="laugh"></><br><who2>Na te myszy?</><br><who1>To szczury były, człowieku, jakie szczury były! Nie mogliśmy sobie z nimi dać rady <pause> No i tego, ja tego tak, obudziłem się, jakiś szum, nie? Obudziłem się i tak patrzę, a szczur, wiesz, do tego, do