Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Stolica
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1962
pragnął już tylko spokoju.
Ta przewaga kobiety wywołuje czasem zniecierpliwienie mężczyzny, wyrażające się w przysłowiach "baba z wozu, koniom lżej" lub "gdzie diabeł nie może, tam babę pośle". Brak jednak takich paszkwili na kobiety, jak słynny czternastowieczny "Skrzeczący kruk" Boccaccia. Tyrania kobiety bardzo często szła daleko w stosunku do córek: matka kojarzyła ich małżeństwa na podobnych zasadach jak własne, nie pytając się ich o zgodę, po to, by zwiększyć działy majątkowe córek ładniejszych, brzydsze oddawano do klasztoru, a tym urodziwszym oświadczano nieoczekiwanie: "mościa panno, sąsiad nasz chce cię za towarzyszkę dozgonną, nie wątpimy wraz z panem ojcem, że mu jesteś wzajemna
pragnął już tylko spokoju.<br>Ta przewaga kobiety wywołuje czasem zniecierpliwienie mężczyzny, wyrażające się w przysłowiach "&lt;q&gt;baba z wozu, koniom lżej&lt;/&gt;" lub "&lt;q&gt;gdzie diabeł nie może, tam babę pośle&lt;/&gt;". Brak jednak takich paszkwili na kobiety, jak &lt;page nr=11&gt; słynny czternastowieczny "Skrzeczący kruk" Boccaccia. Tyrania kobiety bardzo często szła daleko w stosunku do córek: matka kojarzyła ich małżeństwa na podobnych zasadach jak własne, nie pytając się ich o zgodę, po to, by zwiększyć działy majątkowe córek ładniejszych, brzydsze oddawano do klasztoru, a tym urodziwszym oświadczano nieoczekiwanie: "&lt;q&gt;mościa panno, sąsiad nasz chce cię za towarzyszkę dozgonną, nie wątpimy wraz z panem ojcem, że mu jesteś wzajemna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego