Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
a Elżbieta jej na to - Oj nie męcz, idź się zapytaj w pzu. I za wizytę oczywiście skasowała. Raz się przyszedł pytać taki młody facet, kiedy teść zejdzie i czy nie dałoby się tego przyspieszyć, bo wie pani mieszkanie, odszkodowanie, te rzeczy, rozumie pani?. Elżbieta rozumiała, i spojrzała zaraz w metrykę: trzydzieści lat na walcowni w trudnych warunkach, trzy zmiany, zawał i skłonności do trunkowania, to powiedziała mu, żeby się nie martwił, daleko poza sześdziesiątkę nie pożyje i aż jej facet z radości kwiaty kupił i gratis dał.
No to jak jej wiceprezesowa to przedstawiła, tak tą sprawę, to Elżbieta, wszystko
a Elżbieta jej na to - Oj nie męcz, idź się zapytaj w pzu. I za wizytę oczywiście skasowała. Raz się przyszedł pytać taki młody facet, kiedy teść zejdzie i czy nie dałoby się tego przyspieszyć, bo wie pani mieszkanie, odszkodowanie, te rzeczy, rozumie pani?. Elżbieta rozumiała, i spojrzała zaraz w metrykę: trzydzieści lat na walcowni w trudnych warunkach, trzy zmiany, zawał i skłonności do trunkowania, to powiedziała mu, żeby się nie martwił, daleko poza sześdziesiątkę nie pożyje i aż jej facet z radości kwiaty kupił i gratis dał. <br>No to jak jej wiceprezesowa to przedstawiła, tak tą sprawę, to Elżbieta, wszystko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego