Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2930
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
co amant z agencji plus pokój w dobrym hotelu. Na szczęście sprzedawca wypytał panią Allende, dla kogo te trufle, i dowiedziawszy się, że dla amanta, polecił jej oliwę truflową, w cenie umiarkowanej - przewidując, iż młodzieniec, ulegając czarowi literatki, nie zauważy subtelnej różnicy między grzybem a oliwą.
Młody, lecz doświadczony ekspedient miał rację. Amant dał się nabrać i winszował gospodyni tak wyszukanego gustu, sobie zaś - statusu kochanka o bardzo wysokich, a co więcej - spełnianych wymaganiach. A ponieważ taki był z niego amant jak z oliwy trufle, pani Allende nie musiała pluć sobie w brodę z powodu bezzasadnych ekstrawagancji.
W książce pojawia się
co amant z agencji plus pokój w dobrym hotelu. Na szczęście sprzedawca wypytał panią &lt;name type="person"&gt;Allende&lt;/&gt;, dla kogo te trufle, i dowiedziawszy się, że dla amanta, polecił jej oliwę truflową, w cenie umiarkowanej - przewidując, iż młodzieniec, ulegając czarowi literatki, nie zauważy subtelnej różnicy między grzybem a oliwą.<br>Młody, lecz doświadczony ekspedient miał rację. Amant dał się nabrać i winszował gospodyni tak wyszukanego gustu, sobie zaś - statusu kochanka o bardzo wysokich, a co więcej - spełnianych wymaganiach. A ponieważ taki był z niego amant jak z oliwy trufle, pani &lt;name type="person"&gt;Allende&lt;/&gt; nie musiała pluć sobie w brodę z powodu bezzasadnych ekstrawagancji.<br>W książce pojawia się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego