Typ tekstu: Książka
Autor: Białołęcka Ewa
Tytuł: Tkacz iluzji
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 1997
u dołu stronicy tylko jeden znak: Większe.
Opadła mi szczęka. Większe?! Przecież Biały Róg to legenda. Najwybitniejszy Tkacz Iluzji od czasów Rozproszenia. Kroniki Kręgu twierdziły podobno, że utrzymywał przez trzy dni iluzję miasta, które oblegli barbarzyńcy z Północy, gdy tymczasem nadeszły nasze siły i rozbiły wroga w puch. I ja miałbym większe zdolności? Nawet Wzgórza Iluzyjne mają taką, a nie inną nazwę dlatego, że Biały Róg tam się urodził. Przewróciłem kartę na drugą stronę i nabazgrałem, rozmazując atrament:
Jeśli nie nauczę się tworzyć dźwięku, cały mój wielki talent będzie tyle wart, co kurz na wietrze.
Stworzyciel stawiał równe zdania pod spodem
u dołu stronicy tylko jeden znak: Większe.<br>Opadła mi szczęka. Większe?! Przecież Biały Róg to legenda. Najwybitniejszy Tkacz Iluzji od czasów Rozproszenia. Kroniki Kręgu twierdziły podobno, że utrzymywał przez trzy dni iluzję miasta, które oblegli barbarzyńcy z Północy, gdy tymczasem nadeszły nasze siły i rozbiły wroga w puch. I ja miałbym większe zdolności? Nawet Wzgórza Iluzyjne mają taką, a nie inną nazwę dlatego, że Biały Róg tam się urodził. Przewróciłem kartę na drugą stronę i nabazgrałem, rozmazując atrament:<br>Jeśli nie nauczę się tworzyć dźwięku, cały mój wielki talent będzie tyle wart, co kurz na wietrze.<br>Stworzyciel stawiał równe zdania pod spodem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego