uważana za swoistą terapię.<br> Reporter ma jednak jeszcze kilka pytań, wynikłych ze ślęczenia nad tymi numerowanymi teczkami, z których każda bez wyjątku kryje dzieje ludzkiej tragedii. Kolejna nagrana taśma magnetofonowa ze szczegółami tych akt wędruje do futerału, zamyka się refleksją, podsumowaniem lektury: "Smutna przeszłość, żałosna teraźniejszość, beznadziejna przyszłość". Oto wspólny mianownik tych spraw, w których wiele zostaje jeszcze do powiedzenia...<br> Pytam po pierwsze, dlaczego akta spraw podają różne ceny heroiny, mam nawet wrażenie, że wydatki na codzienną porcję narkotyku jakoś rosną nawet wtedy, gdy - o ile wierzyć zeznaniom w protokołach - dawka nie jest stale zwiększana. Z odpowiedzi wynika, że znane są