Typ tekstu: Książka
Autor: Pasławski Wiesław
Tytuł: 540 dni w armii
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
panie poruczniku? - dowódca warty przetarł zaspane oczy i wyszedł na korytarz.
- Dzwonił oficer operacyjny z brygady. Jakaś grupa przestępcza z Pruszkowa szykuje dziś napad na którąś z jednostek pod Warszawą. Pewnie chcą wykraść paliwo albo napaść na wartownika i odebrać mu broń. Najbliżej Pruszkowa jest właśnie nasza jednostka dlatego musimy mieć się na baczności!
Wszystkie światła na wartowni zostały pogaszone. Widno było tylko od lamp oświetlających bramę. W jednej chwili zapanowała nerwowa i pełna niepokoju atmosfera.
- Kurwa, na naszą jednostkę mają napaść - kapral kręcił z przejęciem głową. - Czy to nie jest jakiś głupi żart?
- Nie sądzę aby oficer operacyjny opowiadał takie żarty - odpowiedział porucznik
panie poruczniku? - dowódca warty przetarł zaspane oczy i wyszedł na korytarz.<br>- Dzwonił oficer operacyjny z brygady. Jakaś grupa przestępcza z Pruszkowa szykuje dziś napad na którąś z jednostek pod Warszawą. Pewnie chcą wykraść paliwo albo napaść na wartownika i odebrać mu broń. Najbliżej Pruszkowa jest właśnie nasza jednostka dlatego musimy mieć się na baczności!<br>Wszystkie światła na wartowni zostały pogaszone. Widno było tylko od lamp oświetlających bramę. W jednej chwili zapanowała nerwowa i pełna niepokoju atmosfera. <br>- Kurwa, na naszą jednostkę mają napaść - kapral kręcił z przejęciem głową. - Czy to nie jest jakiś głupi żart?<br>- Nie sądzę aby oficer operacyjny opowiadał takie żarty - odpowiedział porucznik
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego