wiele. Nie wszystko oczywiście. Nie wiedziałem, że ją zastrzelisz. Nie chcę cię psuć, ale muszę ci się przyznać, że to mi trochę imponuje. Trochę, powtarzam, mimo tego, że za wiele jest w tym zupełnie zwykłego świństwa.<br> EDGAR<br>Szatan, nie człowiek. Więc ojciec wiedział?<br> OJCIEC<br>Cóż w tym dziwnego. Pamiętasz, jak mieszkaliśmy we troje w domku z drugiej strony zatoki Stockfish-Beach? Pamiętasz, jak to ona miała manię, żeby karmić mego rudego kota cytrynami? Wtedy obserwowałem was dobrze. Wyście myśleli, że ja tylko szukałem skarbu. Pamiętasz, jak ci dała wtedy ten fioletowy kwiatek i powiedziała: "Wielki człowiek nie pyta o to, w