araukarii jest praktycznie niepalna, uratowało ją to przed całkowitym spaleniem i uschnięciem. Pocieszeniem jest też fakt, że tego typu miejsca są objęte ochroną i mogą cieszyć oczy jeszcze wielu turystów odwiedzających Araukanię.<br>Wracamy do naszych spalonych słońcem kolegów i powoli wyruszamy w drogę powrotną.<br><br>*<br><br>Noc z 21 na 22 lutego mija nam na powrocie do Santiago. Tam część ekipy pozostaje, a reszta udaje się nad Pacyfik. Droga wiodąca nad wybrzeże jest bardzo malownicza. Po osiągnięciu wysokiej przełęczy po jednej stronie mamy pełne słońce, a po drugiej morze mgieł. Zjeżdżamy w ten brytyjski krajobraz i docieramy do Algarrobo, gdzie mamy zarezerwowane miejsce