Typ tekstu: Książka
Autor: Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Tytuł: Świat na słomce Bożej
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1922-1956
tętnią i kują,
w progu życia warują,
siekąc czasu obszary.

Tną godziny w pstre chwile,
a chwile w okamgnienia,
miłość w śmiech się przemienia,
a poczwarki w motyle.

Biją śpiesznie zegary -
i z tej, i z tamtej strony,
zegar złocisty, stary,
brązowy i czerwony.

W tym czerwonym zegarze
o nie milknącym gwarze
mieszka kukułka złota,
która w każdej godzinie
wypada, skrzydłem miota,
po czym kuka żałośnie,
obraca się i ginie,
jak w wydrążonej sośnie.

Kiedyś, gdy zegar stanie
i ucichnie tykanie -
kukułka zeń wyskoczy
i kukając szalenie
poleci ku zboczy,
gdzie się kłębią zielenie,
poleci w modrą trawę
na czerwcową zabawę
tętnią i kują,<br>w progu życia warują,<br>siekąc czasu obszary.<br><br>Tną godziny w pstre chwile,<br>a chwile w okamgnienia,<br>miłość w śmiech się przemienia,<br>a poczwarki w motyle.<br><br>Biją śpiesznie zegary -<br>i z tej, i z tamtej strony,<br>zegar złocisty, stary,<br>brązowy i czerwony.<br><br>W tym czerwonym zegarze<br>o nie milknącym gwarze<br>mieszka kukułka złota,<br>która w każdej godzinie<br>wypada, skrzydłem miota,<br>po czym kuka żałośnie,<br>obraca się i ginie,<br>jak w wydrążonej sośnie.<br><br>Kiedyś, gdy zegar stanie<br>i ucichnie tykanie -<br>kukułka zeń wyskoczy<br>i kukając szalenie<br>poleci ku zboczy,<br>gdzie się kłębią zielenie,<br>poleci w modrą trawę<br>na czerwcową zabawę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego