Typ tekstu: Książka
Autor: Janicka Bożena, Janda Krystyna
Tytuł: Gwiazdy mają czerwone pazury
Rok: 1998
w tej mojej odzywce było coś kabotyńskiego.
- Ma pani własne dzieci; jak i do czego pani je wychowuje?
- Kiedy ma się dziecko, urodziło się je, ono już jest na świecie - no, po prostu, na to nie ma mądrych. Przegrywają mądre teorie, trafne analizy, słuszne postanowienia. W obliczu tej miłości rozum milknie, logika musi się wyłączyć. Dość przerażające, ale tak to wygląda. Przekazuje się oczywiście jakiś wzór, ale najczęściej nieświadomie.
- Ich dorosłe życie przypadnie na trzecie tysiąclecie. Sądzi pani, że będzie ono - jakie?
- Lepsze, tak przynajmniej uważam w swojej naiwności. Jeśli nie stanie się coś nieprzewidzianego, po przeróżnych zawirowaniach i zakrętach będzie
w tej mojej odzywce było coś kabotyńskiego.<br>- Ma pani własne dzieci; jak i do czego pani je wychowuje?<br>- Kiedy ma się dziecko, urodziło się je, ono już jest na świecie - no, po prostu, na to nie ma mądrych. Przegrywają mądre teorie, trafne analizy, słuszne postanowienia. W obliczu tej miłości rozum milknie, logika musi się wyłączyć. Dość przerażające, ale tak to wygląda. Przekazuje się oczywiście jakiś wzór, ale najczęściej nieświadomie.<br>- Ich dorosłe życie przypadnie na trzecie tysiąclecie. Sądzi pani, że będzie ono - jakie?<br>- Lepsze, tak przynajmniej uważam w swojej naiwności. Jeśli nie stanie się coś nieprzewidzianego, po przeróżnych zawirowaniach i zakrętach będzie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego