Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 32
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
którym przeszkadzały nie tylko walki grupek młodych zadymiarzy z policją, ale też zbyt głośna muzyka identyfikowana z radykalnymi subkulturami. Teraz po sześciu latach przerwy Jarocin znów startuje, choć w skromnej postaci jednodniowego koncertu. Od razu odezwali się oponenci imprezy, którzy ochoczo przypomnieli o awanturach, narkomanii i rozwydrzeniu. Przeciwnicy festiwalu, najpewniej mimowolnie, przypomnieli o czymś jeszcze. O tym mianowicie, że rock był i, jak się okazuje, pozostaje do dziś ekspresją nonkonformistyczną, znienawidzoną przez konserwatystów i tradycjonalistów.
Tak naprawdę jednak dawny festiwal z lat 80. i początku 90. słusznie uchodzi za symbol przełomu w dziejach polskiej muzyki popularnej. Jarocin zadebiutował, kiedy pojawili się
którym przeszkadzały nie tylko walki grupek młodych &lt;orig&gt;zadymiarzy&lt;/&gt; z policją, ale też zbyt głośna muzyka identyfikowana z radykalnymi subkulturami. Teraz po sześciu latach przerwy Jarocin znów startuje, choć w skromnej postaci jednodniowego koncertu. Od razu odezwali się oponenci imprezy, którzy ochoczo przypomnieli o awanturach, narkomanii i rozwydrzeniu. Przeciwnicy festiwalu, najpewniej mimowolnie, przypomnieli o czymś jeszcze. O tym mianowicie, że rock był i, jak się okazuje, pozostaje do dziś ekspresją nonkonformistyczną, znienawidzoną przez konserwatystów i tradycjonalistów.<br>Tak naprawdę jednak dawny festiwal z lat 80. i początku 90. słusznie uchodzi za symbol przełomu w dziejach polskiej muzyki popularnej. Jarocin zadebiutował, kiedy pojawili się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego