Ależ sama dawałam na dziennik. Jutro będą. Nic wam wtedy nie pomoże, więc po co to wszystko? Walkę przecież i tak wygraliście.<br>- Ba, żebyśmy wygrali.<br>- Słuchaj, coś ci powiem, do twojej wyłącznie wiadomości... "Do twojej wyłącznie"... trąciło to biurem, aktami "ściśle tajne" w urzędzie starościńskim, Kachna widać tym pomału nasiąkała, mniejsza o to, szło o rzeczy wielkiej wagi.<br>Z zasłyszanej rozmowy starosty Murmyło z prezydentem miasta wynikało, że istotnie strajk jest wygrany. Żądania robotników, mówili, trzeba jednak uwzględnić. Chodzi tylko o prestiż - o prestiż miasta i państwa. Wobec barykad nie wolno ustąpić. Należy zdobyć Królewiecką szturmem szkoły <page nr=405> <br>policyjnej z Golędzinowa, przywódcom wytoczyć proces