Typ tekstu: Książka
Autor: Rudnicka Halina
Tytuł: Uczniowie Spartakusa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1951
z namiotów, chwytając broń i tarcze. Czyżby atak Rzymian? To gra trąbka wodza. I wyniosła postać Spartaka bieleje przed namiotem.
Gdy ustawili się wokoło, Spartakus opowiedział o wycieczce Kaliasa. Onieśmielony chłopiec schował się za jego plecy.
- Pokaż się, Kaliasie, zuch jesteś! Prawdziwy gladiator! - wołano zewsząd.
Spartakus odwrócił się i położył mocarną pięść na ramieniu chłopca.
- Od dziś będziesz pełnił służbę przy mnie, Kaliasie. Nie rozstaniemy się nigdy, co?
Kalias przełknął ślinę, ale nie mógł wydobyć głosu ze ściśniętego wzruszeniem gardła.
Z gromadki gladiatorów wysunął się naprzód oficer oddziału Polluksa.- Przebacz mi, chłopcze. Herman powiedział, że szpiclowałeś w szkole Batiatusa i doniosłeś
z namiotów, chwytając broń i tarcze. Czyżby atak Rzymian? To gra trąbka wodza. I wyniosła postać Spartaka bieleje przed namiotem.<br>Gdy ustawili się wokoło, Spartakus opowiedział o wycieczce Kaliasa. Onieśmielony chłopiec schował się za jego plecy.<br>- Pokaż się, Kaliasie, zuch jesteś! Prawdziwy gladiator! - wołano zewsząd.<br>Spartakus odwrócił się i położył mocarną pięść na ramieniu chłopca.<br>- Od dziś będziesz pełnił służbę przy mnie, Kaliasie. Nie rozstaniemy się nigdy, co?<br>Kalias przełknął ślinę, ale nie mógł wydobyć głosu ze ściśniętego wzruszeniem gardła.<br>Z gromadki gladiatorów wysunął się naprzód oficer oddziału Polluksa.- Przebacz mi, chłopcze. Herman powiedział, że szpiclowałeś w szkole Batiatusa i doniosłeś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego