Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
niewiarygodna. Przeżyłam orgazm, którego nie dałoby się porównać z niczym, czego doświadczyłam wcześniej. Najwspanialsze było to, że zdawało mi się, że będzie trwać wiecznie - kiedy wydawało mi się, że osiągnęłam już szczyt, rozkosz wciąż narastała...
I tak właśnie powinno wyglądać prawdziwe seksualne oświecenie!

Namiętne przechwałki...
Seks tantryczny to ostatni krzyk mody. Gwiazdy nie przechwalają się już ilością podbojów, ale wysublimowanymi orgazmami osiąganymi dzięki praktykom tantrycznym.
•Nasz seks trwał siedem godzin, a ten czas obejmuje kolację i kino.
Sting i jego żona Trudie Styler
•Kiedy moje siedem czakr się otwiera i otwarte są wszystkie czakry mojej żony Jill (Elkenberry), tworzymy
niewiarygodna. Przeżyłam orgazm, którego nie dałoby się porównać z niczym, czego doświadczyłam wcześniej. Najwspanialsze było to, że zdawało mi się, że będzie trwać wiecznie - kiedy wydawało mi się, że osiągnęłam już szczyt, rozkosz wciąż narastała...<br>I tak właśnie powinno wyglądać prawdziwe seksualne oświecenie!<br><br>Namiętne przechwałki...<br>Seks tantryczny to ostatni krzyk mody. Gwiazdy nie przechwalają się już ilością podbojów, ale wysublimowanymi orgazmami osiąganymi dzięki praktykom tantrycznym.<br>&#149;Nasz seks trwał siedem godzin, a ten czas obejmuje kolację i kino.<br>Sting i jego żona Trudie Styler<br>&#149;Kiedy moje siedem czakr się otwiera i otwarte są wszystkie czakry mojej żony Jill (Elkenberry), tworzymy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego