złotodajnych kopalni, uczył, jak je odszukać mają, ale szatan, któremu duszę zaprzedał, zmylił wskazówki. Zbrodnia nie mogła przynieść pożytku, bo przekleństwem złego jest, że jedno złe drugie za sobą sprowadza. <br><br><au>ZOFIA BUKOWIECKA</></><br><div sex="m"><tit>CZERWONY KIJASZEK</><br>Kiedy Szwedzi pustoszyli nasz kraj, zaszli także i do Rudnika. Tutaj wszystko palili. Chłopów i <orig>dziatowinę</> mordowali, a kobiety i dziewuchy zabierali ze sobą. Polscy żołnierze nie dawali Szwedom spokoju. W tej zawierusze wielu z naszych było nieszczęśliwych i bez Szwedów. <br>W Rudniku Szwedzi zrabowali cały zamek, wszystkich pozabijali, została tylko jedna urodziwa panienka, która kochanka swojego wysłała na wojnę. Szwedzi zabrali i tę dziewczynę, pędząc ją