Typ tekstu: Książka
Autor: Bendyk Edwin
Tytuł: Zatruta studnia
Rok: 2002
się w stronę rozmaitych scenariuszy technofuturystycznych, od dziesięcioleci krążących po fantastyce naukowej i obrzeżach nauki. Wertując ich czasopisma i zagłębiając się w ich strony internetowe, znaleźć można radosne prognozy pozaświatowych kolonii kosmicznych, zaawansowanej robotyki, sztucznej inteligencji i przedłużania życia.
Koniec postępu?
Z przerażeniem dostrzegamy, że nagle wariaci i ludzie poważni mówią tym samym językiem, czekają na to samo. Politycy zapewniają, że technologia naprawi rząd i państwo, nauczyciele przekonują, że kiepski poziom nauczania w szkołach poprawi się dzięki Internetowi i komputerom, ekonomiści obiecują, że bieda na świecie zniknie dzięki cyfrowej gospodarce, biolodzy wybawią nas od wszelkich chorób, gdy tylko poznają tajniki genomu, publicyści nie mają
się w stronę rozmaitych scenariuszy technofuturystycznych, od dziesięcioleci krążących po fantastyce naukowej i obrzeżach nauki. Wertując ich czasopisma i zagłębiając się w ich strony internetowe, znaleźć można radosne prognozy pozaświatowych kolonii kosmicznych, zaawansowanej robotyki, sztucznej inteligencji i przedłużania życia.&lt;/&gt;<br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;Koniec postępu?&lt;/&gt;<br>Z przerażeniem dostrzegamy, że nagle wariaci i ludzie poważni mówią tym samym językiem, czekają na to samo. Politycy zapewniają, że technologia naprawi rząd i państwo, nauczyciele przekonują, że kiepski poziom nauczania w szkołach poprawi się dzięki Internetowi i komputerom, ekonomiści obiecują, że bieda na świecie zniknie dzięki cyfrowej gospodarce, biolodzy wybawią nas od wszelkich chorób, gdy tylko poznają tajniki genomu, publicyści nie mają
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego