Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Motomagazyn
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1996
okresową metamorfozę z poważnego osobnika w beztroskiego sportowca.
Piotr R. Frankowski



BRZYTWA

Mało który zatwardziały użytkownik lewego pasa na polskich szosach pozwalał się wyprzedzić naszemu wiśniowemu Peugeotowi 306 S 16. Na pierwszy rzut oka we wstecznym lusterku wygląda on bowiem prawie tak samo jak "trzystaszóstka" z 75-konnym silnikiem. Krótkie mrugnięcie światłami i wyprzedzamy. W oczach wielbiciela ruchu lewostronnego błysk zaskoczenia: niewiele aut klasy GTI tak gwałtownie się przepoczwarza po przekroczeniu 6000 obrotów na minutę. W brzmieniu pojawia się nuta zwierzęcego wycia, a krótka maska auta zdaje się łakomie pożerać białe przerywane linie na asfalcie.
Nie wymagająca wysiłku zmiana biegów, znakomite
okresową metamorfozę z poważnego osobnika w beztroskiego sportowca.<br>&lt;au&gt;Piotr R. Frankowski&lt;/au&gt;&lt;/&gt;<br><br><br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;BRZYTWA&lt;/tit&gt;<br><br>Mało który zatwardziały użytkownik lewego pasa na polskich szosach pozwalał się wyprzedzić naszemu wiśniowemu Peugeotowi 306 S 16. Na pierwszy rzut oka we wstecznym lusterku wygląda on bowiem prawie tak samo jak "trzystaszóstka" z 75-konnym silnikiem. Krótkie mrugnięcie światłami i wyprzedzamy. W oczach wielbiciela ruchu lewostronnego błysk zaskoczenia: niewiele aut klasy GTI tak gwałtownie się przepoczwarza po przekroczeniu 6000 obrotów na minutę. W brzmieniu pojawia się nuta zwierzęcego wycia, a krótka maska auta zdaje się łakomie pożerać białe przerywane linie na asfalcie.<br>Nie wymagająca wysiłku zmiana biegów, znakomite
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego