Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: rozmowa z Ewą
Rok powstania: 2003
jak najbardziej okazać mu uczucia jednocześnie go nie zagłaskując. Nie chciałam być dla niego jakimś, takimś bluszczem. Uważam, że każdy człowiek potrzebuje jakiejś swojej wolności, a on chyba miał tej wolności wystarczająco w momencie kiedy go nie było. On chyba bardziej potrzebował takiego oddania, a ja się bałam, że jeśli mu za bardzo okażę jak mi zależy, to się związek rozpieprzy...Tak jakbym, wiesz, miała jakiś kompleks braku atrakcyjności takiej obiektywnie kobiecej, nie wiem...no i nie wyszło...
A tak miał ładnie na imię.
Miał ślicznie na imię...nie, no w ogóle jest fajny...
A spod jakiego jest znaku.
Rybka.
Nie no. To
jak najbardziej okazać mu uczucia jednocześnie go nie zagłaskując. Nie chciałam być dla niego jakimś, &lt;orig&gt;takimś&lt;/&gt; bluszczem. Uważam, że każdy człowiek potrzebuje jakiejś swojej wolności, a on chyba miał tej wolności wystarczająco w momencie kiedy go nie było. On chyba bardziej potrzebował takiego oddania, a ja się bałam, że jeśli mu za bardzo okażę jak mi zależy, to się związek rozpieprzy...Tak jakbym, wiesz, miała jakiś kompleks braku atrakcyjności takiej obiektywnie kobiecej, nie wiem...no i nie wyszło... &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; A tak miał ładnie na imię. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;&lt;vocal desc="laugh"&gt; Miał ślicznie na imię...nie, no w ogóle jest fajny... &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; A spod jakiego jest znaku. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; Rybka. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; Nie no. To
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego