Jako że cap jest gapa.<br><br>Kot mu wciąż grozi i grozi:<br>- Zmykaj, capie,<br>Bo cię podrapię!<br>Więc wziąwszy na rozum kozi,<br>Do domu umknął cap.<br>Teraz go, kocie, łap!</><br><br><div1><tit1>CHORY MUŁ</><br>Pewien muł<br>Niedobrze się czuł,<br>Więc poszedł do lekarza i rzekł:<br>- Niech pan doktor mi da jakiś lek.<br>Zapytał muła lekarz:<br>- A na co ty, mule, narzekasz?<br>Co ci dolega, mule?<br>Rzekł muł: - Mam łamania i bóle.<br>- A co boli cię? - lekarz znów pyta.<br>- Oj, bolą mnie, bolą kopyta,<br>A jeśli mam przy tym być szczery,<br>To nie jedno, nie dwa, ale cztery,<br>Wszystkie cztery, do samej kości,<br>Nawet ruszyć