dziś pamięta? <br><br><tit>Święte Śródziemnomorze</><br><br>Grecki świat winorośli i win, choć wyłania się z dali wręcz nieokreślonego czasu, nieco wyraźniej wstępuje w pamięć cywilizacyjną w pobliżu X wieku przed Chrystusem, a więc zarówno w obrazach Homera poety, jak i w historiach wojen trojańskich. Okazało się, że jest już nawet w i n n y bóg, tak, właśnie Dionizos, syn Zeusa. Wprawdzie ostrzega się nas, że ówczesne ceremonie składania mu hołdów zamieniały się nieraz w wybuchy krwawych awantur, to - choć zwykło się mówić, że kultura nie zna pojęcia postępu - ta w i n n a uczyniła krok we właściwą stronę i od inspiracji gniewem