Typ tekstu: Książka
Autor: Filar Alfons
Tytuł: Śladami tatrzańskich kurierów
Rok: 1995
całym Podhalu, nawet w przygranicznych
wioskach Słowacji. Grupy tę będą współdziałać ze sobą,
a łącznikiem będzie pan Hurgot. W pracy konspiracyjnej
będziecie posługiwać się pseudonimami. A teraz przed złożeniem
przysięgi niech każdy wybierze sobie pseudonim.
Obecni podali swoje pseudonimy, które "Gal" zapisał
w notesie. Potem na rozkaz "Witolda" wszyscy, stanąwszy na
baczność
, powtarzali za nim słowa przysięgi. Treść była mniej
więcej taka, że w razie potrzeby każdy będzie walczył z wrogiem
nieugięcie, chociażby trzeba było życie oddać, że będzie
wierny ojczyźnie i nigdy jej nie zdradzi oraz dochowa tajemnicy,
a wszystkie rozkazy będzie wykonywać sumiennie.
Ostatnie słowa brzmiały: "Tak mi dopomóż Bóg
całym Podhalu, nawet w przygranicznych<br>wioskach Słowacji. Grupy tę będą współdziałać ze sobą,<br>a łącznikiem będzie pan Hurgot. W pracy konspiracyjnej<br>będziecie posługiwać się pseudonimami. A teraz przed złożeniem<br>przysięgi niech każdy wybierze sobie pseudonim.<br> Obecni podali swoje pseudonimy, które "Gal" zapisał<br>w notesie. Potem na rozkaz "Witolda" wszyscy, stanąwszy na<br>baczność, powtarzali za nim słowa przysięgi. Treść była mniej<br>więcej taka, że w razie potrzeby każdy będzie walczył z wrogiem<br>nieugięcie, chociażby trzeba było życie oddać, że będzie<br>wierny ojczyźnie i nigdy jej nie zdradzi oraz dochowa tajemnicy,<br>a wszystkie rozkazy będzie wykonywać sumiennie.<br>Ostatnie słowa brzmiały: "Tak mi dopomóż Bóg
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego